Henna czy farba – co sprawdzi się lepiej?

Na to pytanie nie da się jednoznacznie odpowiedzieć. Dużo zależy od tego, co chcemy osiągnąć danym zabiegiem na włosy. Jeśli zależy nam przede wszystkim na głębokim kolorze, to lepiej wybrać się do fryzjera na zabieg koloryzacji. Jeśli jednak chcemy tylko trochę podkreślić naturalny kolor naszych włosów, możemy wybrać hennę.

Hennowanie włosów, czyli wykorzystywanie egzotycznych ziół do koloryzacji, zyskuje na popularności. Taka forma koloryzacji włosów ma więcej różnic niż podobieństw z typową koloryzacją chemiczną, z jaką można spotkać się u fryzjera. Hennowanie włosów nie jest standardowym zabiegiem w salonach fryzjerskich, dlatego uznaje się je za domowy sposób dbania o włosy.

Rozjaśnianie włosów – henna czy farba?

Zabieg rozjaśniania włosów najlepiej przeprowadzać wyłącznie w salonie fryzjerskim. Henną nie da się włosów rozjaśnić, można je jedynie przyciemnić o ton lub dwa. Są inne sposoby na domowe rozjaśnianie włosów, ale to nigdy nie jest dobry pomysł. Nieodpowiednio przeprowadzone rozjaśnianie włosów może z łatwością zakończyć się skrajnym zniszczeniem włosów, a nawet nadmiernym ich wypadaniem.

Jeśli poddamy się jakiemukolwiek zabiegowi rozjaśniania – czy to w salonie, czy w domu – nie decydujmy się potem na nakładanie henny! Nastąpi niechciana reakcja chemiczna i włosy zrobią się… zielone. To nie żart! Właśnie z tego powodu niektórzy boją się używać henny. Jeśli zależy nam na intensywnym kolorze, korzystna jest koloryzacja jednolita lub wielowymiarowa.

Co daje lepszy efekt koloryzacji?

Co daje głębszy kolor – henna czy farba? Zdecydowanie farby fryzjerskie. Dostępne są w nietypowych kolorach, długo utrzymują się na włosach i zapewniają intensywną barwę. Henna zmienia kolor włosów jedynie o ton lub dwa i wypłukuje się dosyć szybko (dokładny czas zależy od tego, czy łuski naszych włosów są otwarte, czy zamknięte). Aby uzyskać w miarę trwały kolor po hennowaniu, należy powtarzać zabieg co trzy tygodnie 3-4 razy. Gdy poddamy się koloryzacji farbą chemiczną, potem musimy martwić się już tylko (lub aż) odrostami.

Jeśli chcemy farbować włosy siwe, zdecydowanie wygodniejsze będzie farbowanie chemiczne. Aby pokryć siwe włosy henną, należy zastosować tak zwane hennowanie dwuetapowe. Polega ono na tym, że najpierw nakłada się czystą hennę (czerwoną), a potem kolejną, z kolorem właściwym, na przykład mieszankę dającą dany odcień brązu. Biorąc pod uwagę, że hennę można trzymać na włosach z reguły około trzech godzin, można bez przesady powiedzieć, zabieg hennowania dwuetapowego zabiera cały dzień.

Wygoda

Niezależnie od metody, farbowanie w domu to wyjście może i tańsze, ale niewygodne. Niewprawiona w boju osoba zrobi o wiele więcej bałaganu, niż jest to konieczne. Poza tym barwnik z reguły ląduje nie tylko na włosach, ale także na rękach, ramionach, szyi i czole.

U fryzjera nasze włosy nie tylko zostaną poddane koloryzacji, ale także doświadczą wielu innych pomniejszych zabiegów, które przyniosą im wiele korzyści. Przed koloryzacją zostaną umyte, skóra głowy wymasowana, a po zakończonym zabiegu nałożone zostaną preparaty ochronne i odżywiające – odżywki, maski, spraye. Sama koloryzacja jest znacznie bezpieczniejsza i z użyciem profesjonalnych preparatów. Jeśli obawiamy się negatywnego wpływu rozjaśniania lub koloryzowania na włosy i skórę głowy, poprośmy fryzjera o wykorzystanie technologii Olaplex.