Jak dobrać i nosić ozdoby do włosów?
Piękny kolor włosów i fryzurę możemy podkreślić odpowiednimi dodatkami. Mają nie tylko uatrakcyjniać naszą fryzurę, ale stanowić uzupełnienie całej naszej stylizacji. Jak wybierać ozdoby do włosów i w jaki sposób je nosić, by wyglądać atrakcyjnie.
Ozdoby do włosów to tak naprawdę bardzo szeroka kategoria. Wśród tego, co mamy do wyboru są zarówno drobne spinki i frotki, jak i bardziej rzucające się w oczy dodatki jak kwiaty, czy opaski.
Dlaczego musisz mieć kilka dodatków do włosów?
Każda kobieta uwielbia czasem coś zmienić w swoim wyglądzie, a włosy są do tego wdzięcznym materiałem. Nie zawsze trzeba od razu decydować się na drastyczne cięcie lub zmianę koloru. Równie dobrze możemy odświeżyć swój wizerunek właśnie takimi drobnymi elementami. Kiedy szykujemy się na ważne wyjście, to zapisujemy się na upięcie w salonie fryzjerskim, ale o urozmaicenie fryzury możemy też dbać na co dzień same.
Jakie ozdoby do włosów w pierwszej kolejności?
Nikogo raczej nie zdziwi fakt, że nie wszystkie ozdoby do włosów założymy na każdą okazję. Z tego względu nasz zestaw powinien być dość różnorodny. Podstawą są gumki i frotki. Sprawdzą się codziennie, gdy włosy powinny być upięte, kiedy gotujemy albo uprawiamy sport. Jeżeli niesforne kosmyki się wymykają, to z pomocą przychodzą niewidoczne wsuwki. Są niezbędne, zwłaszcza jeśli lubimy samodzielnie robić koki.
Kolorowe spinki i opaski także pozwalają poskromić włosy, ale jednocześnie mogą być ciekawym uzupełnieniem stylizacji. Mogą być na nich perełki, kwiatki, materiał w kropki – dzięki temu z łatwością podkreślimy strój elegancki, boho albo retro. Wybierając poszczególne ozdoby, zwracajmy uwagę na to, czy pod względem stylu i kolorów pasują do naszej garderoby. Nie zapominajmy, że mają być ozdobą naszego ubrania, a nie je zaburzać.
Coś na wyjątkowe okazje
Kiedy czeka nas ważne wyjście, jak wesele, a nie zdążymy umówić się na czesanie u fryzjera, sytuację pomogą nam uratować wsuwki z delikatnymi różyczkami albo spinki z cekinami. Jeśli wpleciemy kwiecistą ozdobę w zwykły warkocz, będziemy wyglądać fantastycznie. Natomiast na imprezę w stylu retro zaopatrzmy się w nawiązującą do lat 50. chustkę.
O ozdobach pomyślmy także wtedy, gdy przygotowujemy się do własnego ślubu. Eleganckie spinki albo wianek z kwiatami to coś, na co decyduje się niejedna panna młoda. Pamiętajmy jednak, że mając już ozdoby, które chcemy mieć we włosach w dniu ślubu, musimy je wziąć do fryzjera najlepiej już na wykonanie fryzury próbnej. W ten sposób zyskujemy gwarancję, że w tym najważniejszym dniu będziemy wyglądać fantastycznie.
Ozdoby tak, ale nie za dużo
Różnego rodzaju dodatki do włosów mogą zadziałać na naszą korzyść, ale mogą nam też zaszkodzić. Zawsze pamiętajmy o umiarze. Nie możemy mieć ich jednocześnie zbyt dużo. Druga rzecz, jaką musimy brać pod uwagę, to okazja. Jeśli pracujemy w biurze, gdzie obowiązuje sztywny dress code, to absolutnie zrezygnujmy z kolorowych spinek i opasek. Pokazałybyśmy się jako ktoś nieprofesjonalny.