Piękne, zdrowe, lśniące włosy – któż z nas o nich nie marzy? Mają one ogromny wpływ nie tylko na ogólny wizerunek, własną samoocenę czy pewność siebie. Dzięki ich dobrej kondycji fryzjer będzie w stanie wyczarować na Twojej głowie bardziej efektowne rzeczy. Jest wiele czynników, które odpowiadają za stan naszych włosów. Dziś pragniemy skupić się na tym, czego absolutnie nie robić swoim włosom, by im nie szkodzić. Stosuj się do poniższych zasad, a szybko zobaczysz efekty

Rozjaśnianie włosów w domu

Samodzielne rozjaśnianie włosów nie jest dobrym pomysłem. Warto to wykonać w profesjonalnym salonie fryzjerskim. I absolutnie nie piszemy tego po to, by przyciągnąć rzesze klientów do Fifty Fifty Concept. Po prostu zbyt wiele nieudanych prób widzieliśmy i nie jedną głowę ratowaliśmy przed upadkiem. W Internecie (chociażby na Tik Toku) bez trudu odnajdziesz filmiki pokazujące nieraz opłakany stan włosów fryzjerów-amatorów. Zaufaj zatem tym, którzy posiadają wieloletnie doświadczenie w branży, zdecydowanie lepszy warsztat. To po pierwsze. Po drugie takie osoby mają dostęp do zdecydowanie lepszych preparatów niż Ty. Poza tym sam zabieg ma być dla Ciebie relaksem, a nie powodem do stresy. W każdej minucie swojej pracy będziesz zastanawiać się jaki będzie efekt końcowy Twoich działań i czy będzie zgodny z zamierzonym. To nie o to przecież w tym wszystkim chodzi.

Chodzenie spać w mokrych, nierozczesanych włosach

Nie idź w mokrych, nierozczesanych włosach spać. Dlaczego to takie ważne? Włosy są najbardziej narażone na uszkodzenia właśnie wtedy, gdy są mokre. Charakteryzują się większą rozciągliwością, łatwiej je urwać. Są również bardziej wrażliwe na wszelkiego rodzaju tarcia, a tych podczas snu nie brakuje. Nie raz przecież przekręcasz się z boku na bok. Dodatkowo należy pamiętać o tym, że wilgotna skóra głowy to znakomite miejsce dla rozwoju bakterii!

Suszenie włosów gorącym powietrzem

Gorące powietrze przyspiesza procesy starzenia się skóry – również tej, znajdującej się na głowie. Oczywiście jeden czy dwa przysłowiowe podmuchy krzywdy nie zrobią, ale długotrwałe przegrzewanie może uszkodzić strukturę włosa. Koniecznie sprawdź czy Twoja suszarka posiada zimny nawiew. Jeśli tak to zacznij go stosować, jeśli zaś odpowiedź jest negatywna to pomyśl o nowym sprzęcie.

Czesanie włosów od nasady

Czego jeszcze nie robić swoim włosom? Czesząc od nasady strasznie je szarpiesz. Nie raz zdarzy się, że w ten sposób na końcówkach powstanie trudny do pozbycia się kołtun. Problem tyczy się głównie włosów średniej długości, które nie są gładkie i mają tendencję do plątania. Lepiej zatem zrobisz czesząc włosy od końcówek stopniowo przenosząc się na wyższe partie.

Kupowanie niewłaściwych szczotek do włosów

Do domowego użytku najlepiej wybrać szczotki z naturalnym włosiem. Te z plastikowymi igłami bowiem strasznie elektryzują włosy, a na dodatek mogą spowodować ich mechaniczne uszkodzenie. A co ze szczotką Tangle Teezer? Przy mocnych, grubych włosach można ją ewentualnie dopuścić do codziennego użytku, ale jeśli Twoje włosy są delikatne, cienkie, jednym słowem – bardzo wrażliwe unikaj jej jak ognia.

Używanie nieodpowiednich gumek do włosów

Ostatnia nasza porada z cyklu czego absolutnie nie robić swoim włosom dotyczy gumek do włosów. Których unikać? Oto kilka przykładów. Jeśli zrobisz mocnego kucyka bardzo cienką gumką to będzie ona zbyt mocno uciskała Twoje włosy. W efekcie ulegną mechanicznemu uszkodzeniu. Absolutnie nie używaj gumek z metalowymi łączeniami. Niejeden włos stracił tam swoje życie poprzez wyrwanie. Nie polecamy również gumek Invisibobble, choć są bardzo popularne i zachwalane w mediach. Niszczą włosy na długości, a przy zdejmowaniu włosy potrafią się o nie zaczepić. Rezygnując z gumki-sprężynki unikniesz problemu posiepanych włosów. A które zatem są najlepsze? Twój wybór powinien paść na te wykonane z naturalnych materiałów, jedwabne, delikatne.