Farbowanie włosów – dlaczego podczas koloryzacji nie używa się metalowych przedmiotów?

Na efekty koloryzacji włosów wpływa szereg czynników. Jeśli jesteśmy regularnymi klientami salonu fryzjerskiego, to nad pewnymi rzeczami nawet się nie zastanawiamy. Jednak są one ważne i gdybyśmy postanowiły zająć się farbowaniem w domowych warunkach, mogłybyśmy popełnić wiele błędów. Jedną z rzeczy, o których muszą pamiętać zarówno profesjonalni fryzjerzy, jak i osoby farbujące swoje włosy w domu jest to, że nie wolno korzystać z metalowych przedmiotów.

Jeśli interesujemy się domowymi zabiegami na włosy, najpewniej gdzieś natknęłyśmy się na wzmiankę, że nie używamy niczego metalowego przy farbowaniu. A może bacznie śledzimy wprawne ręce swojego fryzjera, kiedy nakłada farbę i dostrzegłyśmy, że posługuje się tylko przyrządami z innych materiałów. Jednak nawet ci, którzy taką wiedzę posiadają, niekoniecznie potrafią powiedzieć, dlaczego właśnie tak należy postępować. A zatem sprawdźmy, z czego to wynika!

Dlaczego farbowanie włosów bez metalowych narzędzi jest ważne?

Podczas koloryzacji dochodzi do reakcji chemicznej. Metal może wchodzić w niepożądaną reakcję z nadtlenkiem wodoru, jaki znajduje się w oksydancie i barwnikiem. W części przypadków na włosach możemy uzyskać inny kolor, niż zamierzałyśmy. Są jednak takie preparaty, które w wyniku kontaktu z metalem mogą powodować tak silną reakcję, że włosy zaczną się łamać. Metal nie tylko bezpośrednio wchodzi w reakcję z farbą, ale będzie też nagrzewał folię. Z kolei ciepło sprawia, że reakcje zachodzą szybciej. W efekcie nałożony na włosy rozjaśniacz będzie działać agresywnie i może nawet spalić włosy. A wtedy, zamiast cieszyć się piękną fryzurą i wymarzonym kolorem, nie będziemy nawet chciały spojrzeć w lustro.

Nie wszyscy czytają zalecenia producentów, a szkoda. Jeśli zamierzamy wykonać koloryzację w domu, jest to szczególnie ważne. Nie bez powodu na każdym opakowaniu z farbą widnieje informacja, że należy usunąć z włosów wszystkie metalowe elementy, jak na przykład spinki. Nie wolno też używać żadnych grzebieni z metalowym szpikulcem.

A co z folią aluminiową?

Wiemy już, że metal nie będzie naszym sprzymierzeńcem podczas koloryzacji. Pojawia się jednak wątpliwość, co z folią aluminiową? Wszak też jest metalowa, a jej obecność wydaje się wręcz obowiązkowa, kiedy chcemy cieszyć się na przykład pasemkami. Folia będzie dla naszych włosów bezpieczna, ale nie każda. Samo aluminium nie będzie wchodzić w reakcję z używanymi preparatami, ale nie każda folia jest tylko z aluminium.

Przykładowo część produktów, które znajdziemy w marketach lub sklepach spożywczych, zawiera dodatkowe metale, które mogą być przy farbowaniu szkodliwe. Aby mieć pewność, że włosy są bezpieczne, należy korzystać tylko z profesjonalnej folii fryzjerskiej. Można ją kupić w specjalistycznym sklepie fryzjerskim. Oznacza to, że nie musimy obawiać się, kiedy idąc do fryzjera na pasemka, zobaczymy folię. Specjalista wie, czego unikać, a co jest dla włosów odpowiednie.