Równowaga PEH w praktyce

Jakiś czas temu staraliśmy się wytłumaczyć czym jest równowaga PEH. W materiale, który można znaleźć TUTAJ, skupiliśmy uwagę na wpływie poszczególnych składników na kondycję włosów. Mowa oczywiście o proteinach, emolientach i humektantach. Pora przejść od teorii do praktyki i przedstawić konkretne działania, jakie należy podjąć w celu zachowania odpowiednich proporcji pomiędzy nimi, by włosy wyglądały na zdrowe. Poniżej omówimy kilka najczęściej spotykanych problemów.

Nadmierne obciążenie, strączkowanie i przetłuszczanie się włosów

Jeśli na głowie powstają strąki (zwłaszcza świeżo po umyciu), włosy są przetłuszczone, przyklapnięte u nasady, bez połysku i objętości to zostały zbyt mocno obciążone. Sytuacja taka mogła zostać spowodowana przez używanie zbyt dużej ilości środków do stylizacji, zaprzestanie lub w ogóle niestosowanie szamponów oczyszczających skórę głowy, czy też zbyt częste nakładanie masek i olejków. Jednym słowem nastąpiło przedawkowanie emolientów. Przeciwdziałać temu należy produktami, mającymi w składzie albo proteiny, albo humektanty, albo jedne i drugie.

Matowość i łamliwość

Zgoła inaczej należy postępować w przypadku zaobserwowania u siebie matowych i łamliwych włosów. Z całą pewnością dostarczono im za mało emolientów, a za dużo humektantów. A co z proteinami? I tu jest swego rodzaju trudność, ponieważ zarówno ich zbyt duża ilość, jak i zbyt mała może powodować takie właśnie efekty. W pierwszym przypadku dochodzi do nieregularnej nadbudowy na włosie. W jednym miejscu będzie więcej protein, w innym mniej. Jego powierzchnia przestaje być gładka i odbijać światło. W drugim natomiast włosy posiadają nieodbudowane mikrouszkodzenia i też ich powierzchnia nie jest równa. Powstają miejsca, które są narażone na złamania. Trzeba zatem odkryć prawdziwą przyczynę problemów metodą prób i błędów.

Suchość

Włosy nieprzyjemne w dotyku, wręcz szorstkie, bez połysku i sprężystości są po prostu zbyt suche. Dzieje się tak dlatego, że dostarczono im zbyt dużą ilość protein, które wyciągają wodę z włosa, a zbyt małą emolientów, tworzących swego rodzaju ochronę przed tym procesem. Pozostaje jeszcze kwestia humektantów. Zbyt obfite nawilżenie wyparuje wraz z wodą. A jak jest go za mało to włosy, podobnie jak skóra, stają się suche.

Elektryzowanie się włosów

Jeśli pojawia się ten problem to z całą pewnością w stosowanych produktach jest zbyt mało emolientów. Niestety osoby, których włosy charakteryzują się niską porowatością muszą na nie uważać, by zanadto ich nie obciążyły. Co się zaś tyczy protein i humektantów to zarówno ich zbyt duża ilość, jak i zbyt mała może wywołać elektryzowanie się włosów. Należy przejrzeć dokładnie składy używanych preparatów i je zrównoważyć.

Wskazówki ogólne

Równowaga PEH u każdego będzie wyglądała inaczej. Kluczem do sukcesu jest obserwacja swoich włosów, by zrozumieć czego w danym momencie potrzebują, których składników i jak często. Co do zasady, jeśli w trakcie mycia użyje się szamponu zawierającego proteiny to najlepiej proces zakończyć kosmetykiem z emolientem np. olejkiem w masce. To po pierwsze. Po drugie, nie zawsze w trakcie mycia proteinowego muszą być stosowane humektanty. I na koniec jeszcze kilka słów o metodzie OMO, o której szerzej pisaliśmy TUTAJ. Pierwsza odżywka może posiadać w składzie humektanty, zaś druga emolienty. Ciekawą opcją jest też wykorzystanie protein zamiast humektantów. Mamy nadzieję, że wiedza przekazana w tym materiale zaowocuje pięknymi, lśniącymi i zdrowymi włosami.